Solidne, ciężkie, ładne. Co do dźwięku, jednym słowem – POTĘGA. Z Arcamem zgrały się doskonale, pokój został dosłownie wypełniony dźwiękiem. Dobrze nagrane płyty brzmią znakomicie, potrafią dodać życia płytom gorzej nagranym. Odpaliwszy Bonamassę czułem się jak na koncercie, przy ”Ark” Perry’ego wręcz drżał dom. I to wszystko czysto, detalicznie, z piękną średnicą i górą, podają muzykę bardzo bezpośrednio, czujemy się „w środku” . I co ciekawe, nadają się do rocka i do jazzu, elektronika i poważna też brzmią doskonale. Wokale pierwsza klasa. Ta uniwersalność jest niesamowita. Mimo „dużego” dźwięku szczegółowość jest bardzo dobra. Słychać ich klasę. Od dwóch dni słucham na swoich dynkach i mam wrażenie, że czegoś mi brakuje. A niby dynaudio dużo droższe ;)
.png.2fedbaeed142d9ffa7ad27f243687120.png)